sobota, 26 lipca 2014

*Wracam *

Hey wszystkim ,nie było mnie tutaj ok. 3 miesięcy. Dużo rzeczy w moim życiu uległo zmianie. ;+) Z jednej strony nie ma o czym pisać a z drugiej jest. ;-) Zacznę może od tych bardziej pozytywnych zmian. :-) Od trzech wspaniałych miesięcy jestem Przemkiem.  Jest on napastnikiem w Dąbrowiance. :-) Jego obecność zmieniła całkowicie moje życie.  Dzięki niemu znów zaczełam się uczyć, miałam najlepszą średnia w klasie itd. Ale nie piszmy o szkole , w końcu mamy wakacje. ;+) Picia bo tak na niego mówią jest kochany , opiekuńczy i przede wszystkim czuły. :-*  Rozumie mnie jak nikt inny.  Często się bijemy i wydurniamy jak małe dzieci ale uważam że jest to słodkie. :-) W dalszych postach napisze co i jak. :* Na dziś tylko tyle bo trochu spać mi się chce. :* A wiec Dobranoc. xx

poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Cześć wszystkim :) 

Ten post dedykuję jednej osobie . :D Która od jakiegoś czasu jest dla mnie bardzo ważna . 

Dzięki niej uśmiecham się , wstaję odczytuję sms , zasypiając odpisuję  życząc mu słodkich snów *-*

Nie wiem czemu, ale to coś więcej niż znajomy . "."


Opowiadanie :)

On był zwykłym napastnikiem jej ulubionego klubu, ona zwykła dziewczyna uwielbiająca piłkę nożną ♥
Poznali się w dziwny sposób, gdy ona zaczęła przychodzić na mecze,   on na początku nie zwracał uwagi, albo przynajmniej udawał .. Myślała sobie że to kolejny zadufany w sobie chłopak który myśli tylko o tym jak dobrze gra i wygląda, ale nie traciła jednak nadziei że kiedyś pozna go bliżej . :D
Gdy wróciła do domu pewnego dnia postanowiła zaprosić go na Facebooku, tak sobie aby dowiedzieć się z kim grają i kiedy . On lajknął jej zdjęcie, ona odwzajemniła to, on powtórzył, ona to samo :D Następnego dnia Milena wracając z wycieczki zobaczyła że skomentował jej zdjęcie była tak tym szczęśliwa że prawie się popłakała, wróciła do domu zaczęła śpiewać i tańczyć ♥ Weszła na jego profil i również skomentowała mu zdjęcie, następnie napisała, chłopak był szczęśliwy, mieli tyle wspólnych tematów jak nigdy pisali ze sobą do 4 nad ranem . Mimo tego iż następnego dnia miał on grać mecz :D Nie chciał on kończyć . Jednak musieli. Nadeszła niedziela, Milena poszła na mecz przywitała się z nim uśmiechając się przy tym, gdy on zszedł z boiska patrzył się na nią ona na niego .  Zrobiła mu kilka zdjęć później poszła do szatni , był tam sam , zaczęli rozmawiać śmiać się , poczuła że jest on kimś wyjątkowym . Przytulił ją , i nie spodziewając chciał pocałować w usta lecz ona przekręciła głowę i był to tylko drobny pocałunek w policzek  . Nagle weszli do szatni jego koledzy i jej przyjaciółka  zobaczyli przytulających się ich. I wyszli a oni dalej przylegali do siebie. Dalej ze sobą piszą i są . :) Układa im się bardzo dobrze, super wyglądają ze sobą :D Lubią robić sobie masaż i nie tylko ! :)

To piękne ! :) 
Pamiętajcie, nie oceniajcie ludzi po pierwszym ich zdaniu, nie zawsze jest tak jak my sobie wyobrażamy.  
Miłość każdego człowieka zmienia, jego nastawienie wszystko :) ! Ale dopiero jest ona wtedy gdy szczęście drugiej osoby jest ważniejsze dla ciebie niż twoje ! :)
Tak bardzo można być szczęśliwym , przez drugą osobę.

Pozdrawiam was wszystkich 3 majcie się ! :)
Miłego dnia :)

Kopia to nie to samo co oryginał *.*

Siema ! 

Dziś nie mam zbyt dobrego humoru, bo moja przyjaciółka skręciła kostkę i bardzo się o nią martwię :/
Ale post napiszę , ponieważ od pewnego czasu wszystko mnie irytuje w tej szkole, coraz więcej dziewczyn kupuje sobie takie same ubrania jak ja, można raz ale nie praktycznie wszystko takie samo jak ja ;/
Jest mi głupio im o tym powiedzieć , ale kupiłam sobie spodnie za 3 dni z 8 osób ma takie same . Spódniczka to samo m bluza wszystko, to jest żałosne bo ja kupując ubrania zwracam uwagę na to ile osób ma daną rzecz , nie zawsze, ale jednak ..
Powiem jedno kopia to nie to samo co oryginał i nie myślcie sobie że jak będziecie tak samo wyglądać , to będziecie tak samo fajne , czy też lubiane , bo nie szata zdobi człowieka , ale jego wnętrze :D

wtorek, 15 kwietnia 2014

,, Możliwości "

Siemka kochani :) 

Dopiero od dziś będę mieć lepszy dostęp do komputera :D
Od jakiegoś czasu nie mam zbytnio dobrego humoru ale po co o tym pisać ? :D
Chciałabym podzielić się z wami tekstem parafrazy ,,możliwości" który sama napisałam.
Polonistka w naszej szkole uznała że on ją poruszył i wstawiła mi 5+.
Jestem ciekawa co wy, jaka będzie wasza opinia na ten temat .
Jeśli nie czytaliście ,,możliwości" polecam !
To krótki tekst, ale bardzo motywujący ! :)
A o to moje dzieło : ( Opisuję on moje uczucia )

Wolę spokój. 
Wolę ciemność i mrok
Wolę , gdy jest zimno.
Wolę być sama, po co mam ranić ludzi .
Wolę włosy brązowe, mimo tego iż nienawidzę swojego wyglądu.
Wolę kolor czarny, opisuję on mój charakter.
Wolę siedzieć w domu, niż chodzić do szkoły.
Wolę uprawiać sport, niż się uczyć.
Wolę iść na wagary niż siedzieć na angielskim.
Wolę wysokie budynki, dłużej się z nich spada.
Wolę mieć wrogów prawdziwych, niż przyjaciół fałszywych
Wolę szczerość prosto w oczy, która mi pomoże, a kłamstwo które mnie zniszczy .
Wolę noc od dnia, gdyż w nocy można płakać i nikt tego nie zauważa.
Wolę mówić szczerą prawdę, po co ranić ludzi .
Wolę uśmiechać się i udawać że wszystko jest w porządku,z nadzieję że nikt nie spyta co u mnie 
 niż chodzić przybita i odpowiadać na setki pytań.
Wolę sama cierpieć, niż patrzeć na ból moich bliskich.
Wolę być człowiekiem miłym, pomagającym i cierpliwym.
Wolę czytać historie smutne gdy mam doła, niż pisać do ludzi i ich dołować.
Wolę wiele rzeczy , ale po co o nich pisać ? I tak wiem że to nikogo nie interesuje a tym bardziej ma nie  poruszać ! 

Całkiem mi się to podoba, jestem ciekawa co wy na to ! Komentujcie śmiało! <3
Miłego Dnia ! ;3





wtorek, 25 marca 2014

Pff :[]

Siemka. 

Na dziś to ostatni post, bo muszę jeszcze trochę ogarnąć bałagan w pokoju ale i też w mojej głowie. Dziś zrozumiałam parę ważnych rzeczy, m.in. jak bardzo myliłam się co do moich przyjaciół, jestem chora a żadne z nich nie pofatygowało się wysłać głupiego sms jak tam, tylko 3 nieliczne osoby, które nie wydawały mi się tak bliskie, jak tamte, trochę mnie to zasmuciło, bo gdyby nie status na facebooku, to zapewne żadna z nich, nie napisałaby do tej pory, zastanawiające .[..] 
 Coraz częściej przychodzi mi do głowy myśl ,, gdybym nie miała facebooka, czy ludzie wiedzieliby kiedy mam urodziny, imieniny, w jakim jestem nastroju  ' ? No ależ oczywiście , że nie -.- To mnie najbardziej zabolało -.- 
Ale już jestem pewna facebook nie jest mi wcale potrzebny do życia, robi się on coraz głupszy tak samo jak i ask :/  A ludzie którzy są od niego uzależnieni nie obrażając ich powinni to przemyśleć zanim nie jest za późno .
 Nie wiem czemu, ale zazwyczaj zawsze o tej godzinie łapę doła, a wiąże się to z nieprzespaną nocą, złym samopoczuciem , itd, dobrze że jutro nie idę do szkoły, bo nie wiem czy moje zachowanie spodobałoby się jakiemuś nauczycielowi czy też kolegą/ koleżanką z klasy. Obawiam się, że jak zawsze mieliby się o co przyczepić .. 
Wiadome to norma , jestem beznadziejna ♥ Powiem jedno, ja to wiem , i nie potrzebuję , żadnych argumentów które mi potwierdzą postawioną przez mnie tezę ;) Jestem na tyle dorosła, że umiem się przyznać do tego jaka jestem naprawdę ;[] Dobrze, że mogę napisać tu co czuję , bo nie wiem jakby to się skończyło ;c Czuję się ostatnio samotna, nie wiem czemu, ale wydaję mi się że już nikogo nie interesuję....[..] Może i was wcale nie interesuje to co ja piszę ? A czytacie to tylko po to aby się pośmiać z moich problemów ? Co o tym sądzicie, może i bloga też nie powinnam prowadzić , bo jest tak samo beznadziejny i bezużyteczny jak ja ? :P 
Piszcie w komentarzach co o tym sądzicie, będę wam bardzo wdzięczna , a jak już pisałam , teraz idę robić w porządek w pokoju i swojej głowie, niedługo święta , może i wy macie też coś na sumieniu o czym nie powinniście zapominać :D  

Dobranoc kochani ♥



Cześć *.*

Hey wam wszystkim ! 

Napisałam piosenkę i chce się a wami nią podzielić. Opisuje ona w jakiejś części mój dzisiejszy nastrój. A o to ona :

1.Cześć 
Piszę ten tekst z myślą o Tobie.
 Bo nie wiem co dzieje się w mojej głowie. 
Wszystko przez ciebie, bo odszedłeś ode mnie,
 mówiąc proste słowa,, wybacz nie kocham już ciebie "

Ref. Czemu tak skończyło się to !? 
Miało być pięknie lecz nie wyszło nam to.
 Nie mam zamiaru dłużej cierpieć i płakać,
 przez takiego płytkiego chłopaka .

2. Powiedz mi co się z nami stało,
 czemu nie ma nas , za krótko to trwało.
 Miało być tak pięknie, jak obiecywałeś ,
 a skończyło się zupełnie inaczej niż tego chciałeś .

Ref […]

3 . Teraz odszedłeś bez żadnego słowa,
 zupełnie już nie mówiąc nic o nas.
 Zawiodłeś mnie i mowie to szczerze, 
od tamtego czasu w żadną miłość nie wierzę.

Ref […]


Koniec. :) Przepraszam za błędy ale jestem przez telefon. ;))
Może później się odezwę miłego wieczoru skarby :*

poniedziałek, 24 marca 2014

Cieszymy się *o*

Była sobie pewna dziewczyna . Mądra i bardzo inteligentna. Żyła dotychczas normalnie. Minely święta wróciła do szkoły. Zachowywała się jednak jakoś dziwnie. Jej zachowanie niepokoiło Monikę i Krysie ,które wiedziały że coś jest nie tak. Zbliżały się ferie. Był to ich pierwszy dzień. Paulina siedziała na łóżku gdy nagle ktoś z nieznanego jej numeru zadzwonił do niej. Później z zastrzeżonego, lecz ona nie odebrała tylko napisała sms do danej osoby o treści ,,nudzi ci się " ktoś odpisał ,,kim jesteś" dziewczyna postanowiła nie ujawniać swoich danych i spytała o to samo dostała szybką odpowiedź ,,Łukasz a ty " dopisała więc ,,Jestem Paulina, jaki Łukasz" chłopak napisał swoje pełne dane i gdzie mieszka, ona to samo. Nagle on  zadzwonił do Pauliny i zaczęli rozmawiać . Dziewczyna nie wiedziała co ma mówić wstydziła się, właśnie dlatego to chłopak rozwijał wszelkie tematy. Okazało się że numer ma od kolegi a mają wspólne zainteresowania z Paulą. Minęło trochę czasu, a z nieznajomych stali się parą zakochanych. Potrafili przegadac po 200 minut bez rozłączania sie. Tak dwa razy dziennie jak nie więcej, jedyną wadą było to że mieszkali daleko od siebie i nie mieli jak się spotkać.  Kochali się, ufali sobie bezgranicznie mimo tego że się nie widzieli widać było jak bardzo są dla siebie ważni.  Pewnego dnia doszło do oczekiwanego spotkania przypadkiem. Ona miała jechać z rodzinką na wycieczkę, on jechał z kolegami przejechać się. Pisząc ze sobą skapli się że są oni w tym samym mieście. Postanowili wiec się spotkać. Wybrali juz miejsce, gdy Paulina tam poszła zauważyła siedzącego Łukasza . Wstydziła się jednak i usiadła na innej ławce chłopak i tak ja zauważył i szybko podszedł . Podał rękę powiedział cześć przyciągnął ją do siebie  mocno przytulil i powiedział; - na żywo jesteś jeszcze piękniejsza niż na zdjęciach. Ona zawstydzona powiedziała -a ty jesteś jeszcze bardziej słodki niż przez telefon. 
Chłopak zarumienił  się . Ale dalej mocno trzymał ją w objęciach. Para nie mogła oderwać się od siebie ludzie przechodząc obok uśmiechali się. -dobra koniec tej sielanki, podszedł kolega Łukasza i powiedział że on jedzie,  a wróci późno. Chłopak chyba był z tego powodu zadowolony, bo uśmiechnął się do swojej ukochanej.  I szepnął to co skarbie idziemy się przejść ? -tak kochanie - odpowiedziała, Łukasz złapał ją za rękę i poszli. Gdy weszli na dach budynku, chłopak objął swoją księżniczkę i zaczęli się całować. Trwało to bardzo długo. Szczęśliwi nie zwracali nawet uwagi na ludzi którzy patrzyli się na nich ze zdziwieniem.
Później poszli na pizzę, ale to jak ją jedli było bardzo słodkie. Łuki wziął ją na kolana i zaczęli dzielić się każdym kawałkiem.  Wyglądało to bardzo fajnie.  Paulina czuła się
fantastycznie, ale wiedziała że ich spotkanie dobiega końca.   Łukasz na pożegnanie dał jej prezent i zrobił malinkę na prawym ramieniu na pamiątkę. Ona też mu dała prezent ale co, to tajemnica. . Spotkanie dobiegło końca a para wspomina je do dziś. Chłopak i dziewczyna chcą być ze sobą na zawsze. Mam nadzieję że im się ułoży.    Morał nie usuwajcie starych numerów dopóki nie będziecie pewni czyj to numer. Miłość czeka, ale trzeba jej pomóc.